Zacząłem z zainteresowaniem czytać.
Lektura "Zupełnie innej wojny"(Der vollkommen Andere Krieg) zapowiadała, że dostarczy informacje, które umykają lub są uważane za nieistotne.
Pierwsze zdania potwierdziły moje nadzieje.
Chciałem przetłumaczyć i zamieścić tekst, aby więcej polskich internautów przyjrzało się"innej "wojnie".
Tak było do miejsca, gdy autor dowód na "inność" zilustrował następującym opisem:
"...Rozmawiałam z Janą i jej wolontariuszami, których raporty naprawdę wywoływały ciarki na plecach. (...)Ewakuowani twierdzili, że pierwsi żołnierze, którzy przybyli, byli Polakami. Zachowywali się „bestialsko” i dopiero przybycie ukraińskich żołnierzy sprawiło, że sytuacja stała się nieco znośna – mówią uchodźcy. Ukraińcy, o ile byli żołnierzami regularnymi, a nie oddziałami formacji nacjonalistycznych, z tego co słyszałem, zachowywali się prawidłowo wobec ludności cywilnej. Jednak według przekazów Polacy strzelali do cywilów na masową skalę, celując w ich nogi, a następnie zostawiali ludzi na śmierć na ulicach.Ku mojemu zdziwieniu usłyszałem także o izraelskich najemnikach...."
Anti-Spigel jest portalem z rosyjską domeną.
Niemożliwe jest rozstrzygniecie, czy "bestialstwo" Polaków to wymysł niemieckiego dziennikarza Thomasa Ropera, mieszkającego od ponad 15 lat w Petersburgu, czy komunikat zlecony przez dysponentów portalu.
Bezsporne jest, że do niemieckich czytelników poszedł przekaz "Ukraińcy walczą z Rosjanami, ale w sumie i tak najgorsi są Polacy",którego efekt dostrzec można w komentarzach pod artykułem.Nie dowiedzą się, że nie byli to regularni żołnierze, choć Autorowi nie "zapomniało się" podkreślić tego wyróżnika, gdy wspominał o Ukraińcach.
A obecność izraelskich najemników jedynie go zdziwiła.
"Bestialstwo" Polaków zostało opisane przez Niemca, czyli dla Niemców bezsprzecznie udowodnione.
Będzie jakiś protest?
Nie.
Z dwóch powodów:
1. warszawski MSZ nie dba o dobre imię Polaków.
2. nie wiadomo, czy wezwać ambasadora berlińskiego czy moskiewskiego?
Wystarczyłoby poprosić o wyjaśnienia obu.
Chyba, że rząd III RP ma raport od ministra Kosiniaka?