Niszczą "polskość" putinosyny albo czarciosyny

Mocna wymiana ciosów historiozoficznych...

  • 1
  • 512
  • 0
© Image Copyrights Title

Wojna pamięci

Atak polonofobii

Ale, ale nazwijcie korzyści, gdy zostanie wyłoniony zwycięzca.

Nie twierdzę, że historia jest bez znaczenia.

Jednak, gdy dom się pali, doświadczenia z przeszłości nie są najbardziej pożądanym dobrem.

A Polacy odwracają wzrok od 'palącego domu'.

Wojny Ukraina i Gaza, zmiany klimatyczne, wielobiegunowy świat...są na pierwszych miejscach rozważań blogerów i komentatorów.

\"Dom płonie coraz mocniej'.

I nie da się uratować całości.

Od około 1999 roku populacja Polski systematycznie spada.
Liczba Polaków osiągnęła najwyższy poziom 38,57 mln osób i od tego czasu spadła do około 37,85 mln osób.
Oczekuje się, że liczba ludności Polski spadnie w znacznie szybszym tempie w nadchodzących dziesięcioleciach,
zmniejszając się do 23,17 mln osób pod koniec wieku. 


Oznacza to, że Polska do końca wieku straci prawie 40% swojej ludności.( bez pomocy Ruskich)

Populacja Polski kurczy się w tempie 0,11%.
Współczynnik dzietności w Polsce wynosi 1,2 urodzeń na kobietę, zbyt niski, aby zastąpić populację.
Ponadto Polska ma ujemną migrację netto, zwłaszcza że niektórzy z najlepszych i najzdolniejszych w kraju wyjechali do innych krajów,
aby uzyskać lepsze możliwości zatrudnienia (znane jako „drenaż mózgu”).

Teraz nie czyny przodków Putina lub potomków czarciego syna powinny absorbować świadomość Polaków.

Czy można coś zrobić, aby polskość nie stała się jedynie wspominkiem z kart historii?

Nawet, jak już Panowie dyskutanci uzgodnicie z rosyjskimi patriotami, czy się kochamy, czy nienawidzimy,
jak to wpłynie na współczynnik dzietności?

Chyba, że lubicie tezę, że polskość może istnieć bez Polaków?

Wolność wystawiona na sprzedaż
poprzedni Wolność wystawiona na sprzedaż
 
Popularne artykuły
Komentarze 0
Każdy komentarz wnosi coś cennego! Czy zgadzasz się z przedstawionymi w artykule opiniami? Dołącz do dyskusji i podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach!